grupabrawo 07.05.2019
Czasami warto…
Czasami warto się zatrzymać choć na chwilę
i wyłączyć ze zgiełku otaczającego świata.
Łatwo powiedzieć, ale jak to zrobić?
Świat zewnętrzny tak nami zawładnął, że chyba jest to niemożliwe.
A co z naszym światem wewnętrznym?
Czy tam też jesteśmy bezradni i bezwolni?
Tam też dopada nas wszechogarniająca gonitwa myśli,
z którymi nie zawsze możemy sobie poradzić.
Ale…
Jak wydobyć się z tego chaosu?
Jak zachować równowagę?
Jak porozumieć się ze samym sobą?
Może niekoniecznie musimy rozprawiać:
co słuszne i dobre, a co złe?
Może warto się zatrzymać, wprowadzić się w stan skupienia
i usłyszeć błogosławioną ciszę?
Uchwycić ten stan między jedną myślą, a drugą,
między pytaniem, a odpowiedzią.
Niech ten moment trwa jak najdłużej.
Posłuchajmy mowy naszego ciała płynącej
z każdego zakątku naszego wnętrza.
Bądźmy uważnymi obserwatorami.
Nasze ciało przesyła nam niewerbalne sygnały.
Może jest to początek czegoś nowego.
Idźmy za tym głosem,
on pozwoli nam zrozumieć siebie w labiryncie życia.
Z. R.