grupabrawo 22.04.2020

Myśl inaczej

Tym przesłaniem kierował się Steve Jobs, kiedy musiał ratować swoją ukochaną firmę Apple przed bankructwem.
Cóż takiego musiało się wydarzyć, że firma o renomie światowej doszła do takiego punktu, gdzie groził jej niechybny upadek?
Dziś wiele firm, od małych do dużych, znajduje się w podobnym miejscu.
Grozi im niewypłacalność.
Czy przyczyną było złe zarządzanie? Czy może otoczenie zewnętrzne, w jakim znalazła się firma?
Nigdy nie ma jednoznacznej odpowiedzi.

Jesteśmy rozdarci…
Czy mamy czekać, aż otoczenie się zmieni i dopasuje do nas?
Czy to MY mamy dokonać zmian i dopasować się do zmieniającego się otoczenia?
Otoczenia nie zmienisz.
Musisz się po prostu w nim znaleźć na nowo.
Łatwo powiedzieć, ale jak to zrobić?
Dlaczego to ja muszę za to wszystko płacić?
Gdzie popełniłem błąd?
W którym miejscu byłem mało przewidujący?
Gdzie nie widziałem zagrożeń dla własnego biznesu?
Jak mam się dostosować do ciągle zmieniających się warunków?
Jak wyobrazić sobie przyszłość swoją i najbliższych w takich warunkach?

Przede wszystkim musimy dziś określić swój stan posiadania, dokonać swoistego remanentu.
Spojrzeć na to wszystko z innej perspektywy.
Być bardziej kreatywni i bardziej śmiali w dokonywaniu zmian.
Ten wirus i jego pochodne osłabiają nas nie tylko fizycznie, ale również gospodarczo. Wysysają z nas tak potrzebną do zmian energię.

Nie ma gotowej recepty dla wszystkich.
Dziś każdy musi być mądry na swoim podwórku i wiedzieć, jak dostarczyć innym dodatkową wartość.
„Myśl inaczej” – to klucz do naszego zamka, do nowej rzeczywistości. Do lepszego jutra.
Powodzenia.
Z.R.