grupabrawo 09.11.2018
Sukces
Co tak naprawdę kryje się pod tym słowem? Czy sukcesem jest coś, co mamy zawsze w zasięgu ? Czy może jest to linia widnokręgu, która oddala się, kiedy tylko się do niej zbliżymy?
Więc…
Czy warto podążać w jej kierunku?
Przecież każdy sukces ma swoją cenę…
Czy ma to sens?
Tak, lecz tylko wtedy, gdy spełniamy się w drodze do naszego celu.
Sukces to podążanie za głosem serca.
To pokonywanie swoich lęków i słabości.
To moc wiary w to, co robimy.
To maraton bez linii mety.
Kiedy jednak dotrzemy do tego magicznego punktu i powiemy sobie, że BYŁO WARTO, będzie to najcenniejsza nagroda naszego sukcesu.
Aloha
Z.R.