grupabrawo 12.03.2018

Wszyscy jesteśmy częścią problemu…

W codziennym życiu coraz częściej doświadczamy jaki wpływ na nasz klimat ma efekt cieplarniany. Gdyby zapytać przypadkowo spotkanych ludzi, co ma główny wpływ na zanieczyszczenie środowiska i atmosfery, każdy bez wahania odpowiedziałby że przemysł i transport. Wydawałoby się, że pytanie jest oczywiste, a odpowiedź prosta. Nic bardziej mylnego. Zawsze szukamy winnych, a nie bierzemy pod uwagę tego, że wszyscy jesteśmy częścią problemu.

Według Richarda Bransona, światowej sławy przedsiębiorcy, znanego głównie z firmy Virgin – „ za 40 % całej emisji dwutlenku węgla na świecie odpowiada budownictwo i branże pokrewne”. Czy nie wydaje się wam to szokujące ? Można byłoby pomyśleć, że to nie prawda, ale niestety statystyki nie kłamią.

Niejednokrotnie wspominałem na moim blogu, że przeprowadzając się z Olsztyna do Stawigudy, a później budując swój dom, kierowałem się przede wszystkim tym, że będę mieszkał w czystym środowisku bez zanieczyszczeń. To były ważne aspekty dla mnie i mojej rodziny. Dziś mieszkam w domu energooszczędnym i jestem świadomie nastawiony na to, aby żyć ekologicznie.

W Polsce dyskutujemy nad wykorzystywaniem węgla do ogrzewania budynków. Osobiście jestem przeciwnikiem tego typu ogrzewania. Spalanie węgla i drewna powoduje, że pyły i inne zanieczyszczenia uwalniają się do atmosfery. Najgorzej jest w dni pochmurne, wtedy chmury tworzą swego rodzaju blokadę i przez to powstaje smog, który opadając może zanieczyścić obszar w promieniu ok. 70 metrów wokół twojego domu !! Większość substancji rakotwórczych z komina, spada głównie na glebę.

Z przeprowadzonych badań wiemy, że w ciągu roku z ogrzewania domów wytwarzamy aż 45 % emisji zanieczyszczeń na świecie, w Polsce zaś wskaźnik ten wynosi ok 88% (dla porównania transport to 6%, a przemysł 2 % emisji zanieczyszczeń). Skutkiem tego coraz więcej ludzi choruje, wpływa to także na jakość i długość naszego życia.

Emisja gazów cieplarnianych powoduje również zmiany klimatu, których rozmiar i konsekwencje mogą mieć katastrofalne skutki w przyszłości. Cały współczesny świat zdał sobie sprawę, jak olbrzymi wpływ na środowisko ma człowiek i jeśli nie dokonamy gruntownych zmian w swojej świadomości, to będzie to miało zgubny wpływ na jego życie, a także innych pokoleń.

Przyszłością są osiedla domów „zeroemisyjnych”, czyli budynki wykorzystujące dostępne na miejscu źródła energii odnawialnej np. wiatr, woda, słońce. My także zamierzamy rozwijać się w tym kierunku. Chcemy w najbliższej przyszłości budować domy i nowoczesne osiedla zeroenergetyczne, które będą samowystarczalne. W tym roku rozpoczęliśmy budowę osiedla jednorodzinnych domów w zabudowie bliźniaczej w standardzie energooszczędnym i jesteśmy z niego dumni. Na świecie są już budynki, które produkują więcej energii niż zużywają. Przykładem jest budynek WWF w Holandii, budynek na uniwersytecie BCA w Singapurze czy też wieżowiec Pearl River w Chinach. Wszystkie one posiadają wiele cech nowoczesnej energetyki np. turbiny wiatrowe, kolektory słoneczne i panele fotowoltaiczne, nowoczesne systemy wentylacji i ogrzewania i wiele innych. Te budynki to początek drogi do ekologicznej przyszłości.

Z.R.